Tuba YouTuba: Pożar w Burdelu!!!

Trudno mi wyobrazić sobie coś mniej śmiesznego i wartościowego niż większość tzw „kabaretów”, na szczęście są chlubne wyjątki. Dni temu kilka zostałem (w przeciwieństwie do Urzędu Patentowego) fanem „Pożaru w Burdelu”, a przynajmniej fanem ich piosenek.

 

Ta jest najfajniejsza, bo jest o Zoo:

 

O drzewku które 11 listopada próbowano nakłonić do udziału w patriotycznej manifestacji (w charakterze taranu zapewne):

 

Dla fanów Drive:

 

Bardzo aktualna piosenka:

 

Prócz Zoo, lubię w Warszawie tylko miejskie rowery:

 

I na koniec tradycyjnie klocki, soreczek ale tym razem nie Lego:

 

A za tydzień najlepsze skecze śląskich kabaretów!

Komenty FB

komentarzy