I po Davidzie…
 |
Niestety odchodzi kolejny kultowiec: David Carradine przebył drogę od Rogera Cormana do Quentina Tarantino. Od karate do westernu. A także z dolin na top – co najmniej dwukrotnie.
Dziś znaleziono go bez życia w pokoju hotelowym w Bangkoku, gdzie brał udział w zdjęciach do filmu Stretch. Miał 72 lata.
Cześć jego pamięci!! WIELKA STRATA.
Pojawiły się plotki, iż była to udana próba samobójcza.
Kolejne doniesienia – najprawdopobniej się powiesił. Jego ciało znaleziono po 12 godzinach.
co za dolina 🙁
SALUT!
Jest jeszcze jedna plotka, której jednak nie warto powtarzać. Jaka by nie była przyczyna jego śmierci – szkoda go.
Requestat in pace.
Hicks – skad masz "plotki"??
MIKET tu są czyste rasowo ksywki.
A ploty – jak to ploty powstają gdy któryś z dziennikarzy wykaże się nadgorliwością. Tak też jest i w tym przypadku – reszta idzie po serwisach.
Właśnie widziałem przed momentem Crank 2, a tu taka prawdziwa dolina…
mea culpa ze tak powiem.
A wracajac do plot – to zdaje sobie sprawe jak sie tworza tylko zaintrygowal mnie Twoj ost. wpis…
Plotki srotki. Facet po prostu odszedł jak na kultowca przystało. Niejasna śmierć w pokoju hotelowym w Bangkoku. Wiśnia na torcie. Szacunek, Davidzie Carradine.
Mam tylko nadzieję, że nie umarł w butach!
🙁
R.I.P. Little Grasshopper 🙁
Mam nadzieję, że teraz piją browka razem z Brucem L !
Qrde, czytam wszedzie, ale nadal nie mogę uwierzyć.. Przecież jego Kung Fu było lepsze od naszego Kung Fu!!!
[url]http://www.youtube.com/watch?v=5z1ziP2lY3A&eurl=[/url]
łezka…
Bruce Lee to raczej kopie go po głowie.
David wygryzł Bruce'a z serialu KUNG FU.
W temacie Bruce'a wczoraj umarł również Shek Kin czyli Han z Wejscia Smoka
Przodujące portale donoszą, że Tajlandzka policja wykluczyła samobójstwo i stawia hipotezę jakoby zginął podczas orgii.
Może w najbliższym czasie w innym wymiarze ma się odbyć nielegalny turniej KUMITE i wszyscy się tam wybierają.
Bolo Yeung od rana nie odbiera telefonu ode mnie:/
Podobno otrzymał śmiertelny "five fingers szafa dyndaj attack". Po takim czymś człowiek robi tylko pięć kroków i nagle wyskakując z ubrania wskakuje do szafy gdzie zawisa. Istnieje jeszcze plotka, że znajomi zasugerowali mu, że jest płaszczem.
@garindan niestety pomyliłeś się gdyż to nie był "five fingers szafa dyndaj attack" tylko "five fingers szafa dyndaj cock puncher attack" Po takim czymś człowiek robi tylko pięć kroków i nagle wyskakując z ubrania wskakuje do szafy gdzie zawisa powieszony za szyję… jedną i drugą!!!
Podobno poszukują Franka Drebina.
W szafie oprócz Carradine znaleźli Szwedzką maszynkę ssąco-ciupciającą.
Pojawiają się nowe fakty. Jak podaje policja DC zaliczył zgon siedząc w szafie masturbując się za pomocą linki zaciśniętej wokół szyi i fajfusa. Na dodatek linka była przewieszona przez drzwi szafy. Ktos wie jak to ma nazwe?
Może prabab pomoże?
Snoby, to jest niesmaczne.
Sasquatch, to było mocno nietaktowne.
Czy pytanie o nazwę takiej perwersji jest nietaktowne? Słyszy się o różnych zboczeniach.
Niestety nic nie poradzę, że taki kultowiec zginął tak "kultową" śmiercią. Taka ironia losu.
[url]http://wiadomosci.wp.pl/kat,1345,title,Znany-aktor-udusil-sie-podczas-masturbacji,wid,11195178,wiadomosc.html?ticaid=18278[/url]
Co nie znaczy że możesz się nabijać z jego śmierci, kretynie!
Ja pierdykam kogo to obchodzi, co robił przed śmiercią. Był kultowym kolesiem, takim wiele się wybacza.
Panowie, ciszej nad trumną.
Nawet jeśli za swą idiotyczną śmierć dostanie nagrodę Darwina i tak będzie klawym gościem:
[url]http://www.youtube.com/watch?v=8iJQ8TGYQU8[/url]
JJA sorry ale muszę opisać Atue, bo go lubię.
Gdyby DC został znaleziony w hotelu z rozciętym brzuchem, i później media podały by, że zrobił to sobie własnoręcznie a ja napisał bym "Pojawiają się nowe fakty. Jak podaje policja DC zaliczył zgon z powodu rozpłatania sobie brzucha mieczem i wyprucia wnętrzności. Czy ktoś wie jak to się nazywa" To się odpisuje: to się nazywa Harakiri, albo Seppuku. Albo nie pisze nic! I takie pytanie – założę się – nie poruszyło by poczucia taktu Atue jeszcze by napisał że to KULT! Taka śmierć!
Albo gdyby zginął w wypadku samochodowym i zapytał bym się o jakieś szczegóły to też byłbym kretynem? Litości.
Atue widać przejawia jakieś typowo bolandzkie tabu na temat seksu, więc stąd ten święty gniew. Dla mnie seks nie jest tabu.
Ale życie jest takie, że można umrzec w wypadku, z powodu choroby, czy w łóżku kobietą, a jak i sie okazuje samemu w szafie.
Carradine to dla mnie kultowiec i szkoda że już go nie ma jako osoby czy aktora, ale przyczyna jego śmierć jest groteskowa. Sam ją "wybrał".
No chyba, że Atue jesteś jakoś silnie emocjonalnie związany z Carradine, to przepraszam, że obraziłem twoje uczucia i wybaczam ci wspaniałomyślnie tego kretyna.
Powinieneś się wstydzić braku ogłady i snobistycznej kindersztuby.
Proś o przebaczenie nieśmertelnego ducha Carradine'a.
>>>wybaczam ci wspaniałomyślnie
Sasquatch, stay tuned.
Przykro mi ale nie wierzę w nieśmiertelne duchy.
Nie wiem za co mam też przepraszać? Za to że sie tak zabił czy jak?
Z chęcią wzorował bym się na twojej ogładzie i snobistycznej kindersztubie (WTF??), ale zacznę dopiero jak oszczekasz np. swoje camerońskie banialuki i konfabulacje na temat braku wystaw plakatów PSP na świecie (których notabene jest z miesiąca na miesiąc więcej).
Za to że jego śmierć jest dla ciebie powodem do nabijania się.
Co tylko potwierdza jakim człowiekiem (?) ty naprawdę jesteś.
Ciekawe, że bardziej ironiczne wpisy to ja tu widzę, awu, garindana czy Omnibusa a żeś sie mnie czepił.
Ze masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem zauważyłem juz wczesniej, ale Ok tak z ciekawości zacytuj zdanie gdzie sie nabijam.
Czekam.
Najbardziej podoba mi się, że David ma szansę na nagrodę Darwina!
Ja ci radzę dobrze przeczytaj jeszcze raz swoje haniebne komentarze!
Bo widzę że twoja odrażająca mentalność uniemożliwi ci weryfikację swojego postępku gdy cię zacytuję!
Komandor Adams to ciul.
eee powiedzcie mi Atue tak poważnie czy łyknąłem trolla bez popitki?
mamy cie?
Weź się na ambicję i wejdź na trochę wyższy poziom egzystencji.
Mam ambicję, więc dobra łykam przynętę!
Na wyższy poziom nie zamierzam wchodzić nie chce skończyć jak Golem XIV!
Gdybyś przeczytał kiedyś jakąś książkę z dziedziny psychologii to byś wiedział, że (upraszczając) piszący komentarze nie może z zasady znaleźć w nich nic niestosownego, czy błędnego gdyż nikt nie jest zdolny do autoanalizy. Potrzebuje kogoś z zewnątrz, że by mu to uzmysłowił.
Dawaj ten cytat z nabijaniem sie, albo idż w pokoju i nie grzesz więcej.
Uzmysłowiłem ci to bibliofilu. Odesłałem cię do twoich żałośnie wulgarnych komentarzy. Przeczytałeś je, zrozumiałeś? Nie? To sobie je rozpisz i napisz to samo o kimś tobie bliskim (chociaż może nikogo takiego nie masz co by wiele tłumaczyło). I następnym razem zrób ludziom przyjemność i jeżeli nie wiesz czy twój komentarz kogoś nie urazi to po prostu nie pisz.
Widzę, że nie doczekam się wulgarnego cytatu ze mnie tak jak przedtem linku o cameronie. A wiesz dlaczego? Bo on nie istnieje.
Panie moralisto, pragnę zauważyć, że w tym momencie jestem obrażany twoimi insynuacjami. WIDZISZ TO? Zero wychowania, kindersztuby, co tylko potwierdza jakim człowiekiem (?) ty naprawdę jesteś. Hańba.
Dawaj cytat, inaczej okaże się że niczego nie potrafisz udowodnić, tylko konfabulujesz i konfabulujesz!
I następnym razem zrób ludziom przyjemność i jeżeli nie wiesz czy twój komentarz kogoś nie urazi to po prostu nie pisz.
Śmierć głupawa, dyskusja podobnie.
Panie moralisto, pragnę zauważyć, że w tym momencie jestem obrażany twoimi insynuacjami.
Szkoda. Powinieneś być obrażony popisem ignorancji, który zaprezentowałeś w komentarzach. Ale rozumiem – jesteś osobnikiem ograniczonym i niewrażliwym.
Obaj do kozy, aż Wam przejdzie. Ja oglądałem właśnie Terminatora, tam bardzo ważne kwestie, ludzie biją się z robotami, a wy tu jakieś pyskówy urządzacie w imię Davida.
Bez znaczenia jest jak dokonał żywota-R.I.P
nigdy nie zapomnę jego epickich kwestii w kill bill-u.