Komiksowo

Zapraszam na kolejne podsumowanie tygodnia pod hasłem „Co w ekranizacjach komiksów piszczy”!

Iron Man 2

Dalsze rewelacje w związku w wykopaniem Terrence Howarda z Iron Mana 2. Aktualnie łowcy sensacji przypisują cały incydent dwóm przyczynom:
1) trudnemu zachowaniu się aktora na planie jedynki – przez co wiele scen z jego udziałem zostało wyciętych lub musiało być ponownie kręcone;
2) oczywiście kwestiom finansowym. Howard był pierwszym aktorem obsadzonym w IM, z tego też powodu dostał mega wysoką gażę. Aby sobie to odbić, w scenariuszu dwójki jego rola (i wynagrodzenie) zostały mocno ograniczone. Stąd już był tylko krok do pożegnania.

Takie życie.

Preacher

No i po licznych perturbacjach i zamykaniu produkcji, Preacher ma wreszcie reżysera. A będzie nim Sam Mendes (American Beauty, Road To Perdition). I to nie w formie jakiegoś serialu, ale normalnego filmu takiego do kina! Producentem będzie Neal Moritz (Stealth, xXx), a scenarzystą jeszcze nie wiadomo kto.

Przypomnijmy, że w kwestii ekranizacji Preachera najdalej dotąd zajechała Rachel Talalay (Tank Girl), jak również Kevin Smith.

Spider-Man 4

A oto i ciekawe informacje scenarzystowe. Otóż jak donosi internet, kolejnym scenarzystą czwartej części przypadków człowieka-pająka może zostać David Lindsay-Abaire, zdobywca zeszłorocznej nagrody Pulitzera za sztukę „Rabbit Hole”. Aktualny draft scenariusza stworzył James Vanderbilt.

Przypomnijmy, że do scenariuszy poprzednich odcinków dołożyli się również kolesie z górnej półki mainstreamu: Alvin Sargent (Paper Moon, Ordinary People) dopisał się do SM2 i 3, a Michael Chabon (również Pulitzer) dołożył się do dwójki.

Superman: Man of Steel

Jak pamietamy, o zrobieniu kolejnego Supermana marzy Mark Millar. Ma on gotowy scenariusz, który próbuje od dłuższego czasu wcisnąć Warnerom. Podobno ma też czekającego w blokach topowego reżysera, który z przyjemnością to nakręci.

Millarowi widzi się trylogia Supermanów wypuszczana w rocznych odstępach. O dziwo natomiast nie byłby to reboot, tylko luźna kontynuacja poprzedniego filmu. Akcja miałaby być dość kompleksowa: rozpocząć się ma tysiąc lat temu na Kryptonie, a zakończyć w momencie, kiedy Superman pozostaje jako ostatni mieszkaniec Ziemi pochłanianej przez nasze Słońce-supernovą. Oczywiście wtedy nasz bohater traci swoje super-moce. Kurde, to byłby mega kult!!!

Co ciekawe, Brandon Routh nadal jest oficjalnym Supermanem i w wywiadach wyraża swoje opinie na temat kontynuacji – która jego zdaniem powinna być megaMROCZNA, a jako swojego przeciwnika najchętniej widziałby Brainiaca.

Tintin

Po ostatnich perturbacjach z Universalem liczba filmów o Tintinie autorstwa Spielberga i Jacksona została zredukowana z trzech do dwóch, co wychodzi w sumie na dobre, bo odpada kwestia „kto ma zrobić trzeci film?”.

Aktualnymi potencjalnymi inwestorami jest nadal Paramount oraz Sony. Rozmowy w toku.

Watchmen

Niewiele słychać, poza tym, że na oficjalnej stronie filmu pojawiło się miejsce pod noty biograficzne głównych bohaterów – choć na razie aktywny jest tylko Komediant. Każdy z nas może też mieć go teraz na tapecie!

Wonder Woman

Wszystkich, którzy się nabrali na „kampanię” odsłaniającą codziennie kawałek plakatu Wonder Woman, musimy rozczarować. Mimo wysiłku włożonego w tę ściemę plakat i sama koncepcja Megan Fox jako Wonder Woman to fejk.

Tyle w dniu dzisiejszym. Statusy filmów znajdzie pan tutaj.

Komenty FB

komentarzy

Komercha

3 Komentarze(y) na Komiksowo

  1. Za Supermana trzymam kciuki 🙂 Może ktoś naprawi to co ostatnio schrzanili dokumentnie…

  2. Pulitzer pulitzerem, ale najlepszy z tego wszystkiego wyszedl S-P1.
    Niech oni lepiej te swoje ksiazki pisza niz fajne komiksy psuja…

  3. wiecie aj bym ja chetnie zobaczyl w roli wonder woman:) a nie znowu jakas zblazowana gwiazde:)

Dodaj komentarz