Dance Dance Revolution
Taniec jest jedną z najnudniejszych czynności znanych rodzajowi ludzkiemu (co innego kręcenie piórami albo pogo, które są twórcze i angażujące). Z tego powodu obśmiejemy go w dzisiejszej Tubie!
Zaczniemy od znanej i lubianej resocjalizacji na Filipinach:
Pracownicy Samsunga produkują szajs, bo zamiast zasuwać w robocie odstawiają takie coś:
Tu możemy zaobserwować tłum mieszkańców Tokio tańczących w swoich codziennych strojach:
Tu podobna tematyka, więcej osób:
I na koniec dowód na to, że break dance nie bez kozery nosi swoją dumną nazwę:
To tyle w dzisiejszej edycji. Za tydzień zaprezentujemy najciekawsze wykonania poloneza ze studniówek 2002.
Znowu te dziady fandomowe w plastikowych zbrojach za tysiące złociszy. Gardzę nimi do nieprzytomności. Pajacują i robią z siebie dziwaków, bo myślą, że ludziska ich natenczas będą podziwiać.
Jedynymi fajnymi tam kolesiem byli Mike i JORUUS. Bo byli na tyle normalni, żeby odejść z tej sekty.
PS.
Czekam aż Legion KEK – ostoja normalności – się skomercjalizuje i też zacznie podobne harce odstawiać.
Panie Omnibus, niech pan się nie boi. Głównodowodzący nie pozwoli na taką komercjalizację i zdeptanie ideałów, które przyświecały twórcom Legionu.
Zaczynam żałować, że nie pracuje w Samsungu 😉
niby to jest straszne, ale ten ostatni filmik mnie zawsze rozwala na łopatki :D:D
gwiezdno wojenni chlopcy powinni znac Dannego Choo i fakt ze popierdala po Tokio w stroju stormtroopera 🙂
W tym disneyowym tańcu to nie żadne dziady fandomowe tylko podszywający się pod nich aktorzy.
Haha szkoda, ze nie umiem tańczyć tak jak oni ; )
Kick the baby jest niesamowite. Po obejrzeniu chylę czoła nad realizmem ragdolli z Painkillera 🙂
Lordzie Ragnusie, ale niech lord pamięta, że głównodowodzący przychodzą i upadają, tylko ciemna strona jest wieczna!
A gdzie technoviking w zestawie?? ;D
[url]http://youtube.com/watch?v=FwsntHcWiy4[/url]