Dwóch Destrów i dwoje cycków…

Będzie w scence po napisach

Ciekawe informacje aktorskie donoszą szpiedzy G.I.Joe.

Jak się okazuje, David Murray, który pierwotnie miał grać Destro, ale nie dojechał na plan nadal odtwarza postać Jamesa Cullena. Tyle, że Jamesa Cullena Pierwszego – protoplastę Destro! Tego ostatniego nadal gra Chris Eccleston.

W sprawie filmu głos zabrał również Brendan Fraser, który potwierdził, że jako żywo ma w nim cameo – a jego postacią jest „kryptyczna wersja Marco Polo”. A zatem nie Gung Ho?

Inna ciekawa informacja – jak spowiada się sama Baronessa czyli Sienna Miller, jej biust nie jest dostatecznie imponujący jak na gusta nastoletniej wymagającej widowni G.I. Joe. Reżyser Stephen Sommer oznajmił na planie, że lubi laski z dużym cycem i nakazał jej zatem wypychanie sobie stanika specjalnymi wkładkami.

Co mogą na ten temat powiedzieć poprzednie pracownice tego pana – Rachel Weisz i Kate Beckinsale?

Komenty FB

komentarzy