Zero-G is fun!

Nurt ekranizacji gierek coś ostatnio nie wygenerował nowych tytułów. Dlatego cieszy oko zapowiedź adaptacji gierki Zero-G autorstwa „części teamu Gears of War”.

Nie słyszeliście o tej grze? Nie dziwota, bo projekt jest jeszcze w powijakach, co nie przeszkodziło Foxowi już nabyć praw do ekranizacji i uruchomić powoli produkcji. Zero-G opowiada o atakach na największe amerykańskie miasta dokonanych z użyciem nieznanej super-broni.

Na dole pierwsze koncepty (fajni kosmonauci), status filmu – tutaj.

Komenty FB

komentarzy

Komercha

12 Komentarze(y) na Zero-G is fun!

  1. "Zero-G opowiada o atakach na największe amerykańskie miasta dokonanych z użyciem nieznanej super-broni." – czy to faktycznie wszystko co o grze wiadomo??

  2. Tyle dało się wyczytać. Wiadomo też, że będą kosmonauci…

  3. …i tak jakby…chodzili po dachu…albo strazacy.

  4. Wydaje mi się, że to będzie jakaś zabawa bronią antygrawitacyjną a la Half Life 2 – od ludzi po całe chaty.

  5. czyli klonują Portal

  6. Albo przecudne Katamari.

  7. Katamari to nie byla taka puzzlo strzelanka ?

  8. Nie, ale rzeczy różnej wielkości się przestawiało 🙂

  9. Myślę że Zero-G to skrót od zero gravitation, co wyjaśnia kosmonautów na suficie i "odlatywanie" miast.

  10. ma to calkiem duzo sensu 😐 Poruszanie sie po ogromnym NYC bez grawitacji? sounds nice!

  11. Mam gdzies to Katamari na dysku konsoli 🙂

  12. Mam gdzieś to Katamari! ;[

Dodaj komentarz