Stallone o Death Wish!!!
Próba charakteryzacji do filmu |
Sylwek skończył już najpewniej robotę przy Rambo i może się w całości skupić na swoim rimejku Death Wisha, który napisze, wyreżyseruje i zagra.
Niestety Sly nadal eksperymentuje z pierwotną koncepcją, chcąc filmowi koniecznie nadać autorski charakter. Nasz bohater jednak nie ma być pacyfistą – jest on brutalnym byłym skazańcem, który powraca do społeczeństwa i stara się być dobrym obywatelem. Jednak w wyniku wiadomych wydarzeń powraca do swojej dawnej postaci bezlitosnego killera.
Stallone chce w swoim filmie postawić na dylemat moralny – czy mamy prawo potępiać gościa, który idzie się brutalnie mścić za torturowanie i morderstwo na swojej rodzinie? Chce też przeciwstawić powolny i niewydajny wymiar sprawiedliwości prawdziwej sprawiedliwości ulicy i ludziom, którzy biorą sprawy w swoje ręce.
Sylwek, coś Ci się zebrało ostatnio na ambitne kino akcji, co? Jesteś pewien, że nie przespałeś ostatnich 20 lat?
to co to za remake? przecierz nie tak dawno wyszedł bardzo dobry "death sentence" z baconem na podstawie tej samej ksiązki. W hollywood już się skończyły pomysły.