Film Everquest???

Mistrz świata w Everquesta. Chyba.

Dobre wiadomości dla wszystkich nerdów grających całymi dniami na necie na zmianę z oglądaniem divxów: prawdopodobnie powstanie film na podstawie Everquesta.

Za ten epokowy projekt zabiera się Sony (właściciel gry) do spółki z Avi Aradem, którego do niedawna pamiętaliśmy jako szefa Marvel Studios. Wytwórnia ma zamiar uczynić z tego filmu swoją lokomotywę lata 2009 lub 2010. Scenariusz ma rzekomo pisać Michael Gordon (300). Tytuł ma być jak najbardziej live-action, a nie CGI, jak wcześniej zapowiadano.

Przypomnijmy, że ploty w temacie tego tytułu pojawiają się z przerwami od roku 2000. Kiedy już Sony będzie szukać reżysera, znam jednego bardzo doświadczonego w temacie Doktora, który dałby się pociąć za zrobienie tego filmu…

Komenty FB

komentarzy

Komercha

Dodaj komentarz