Remake pierwszego Hitchcocka…

Schody śmierci

Żadna nowość, że oryginalnych pomysłów za oceanem już nie ma. 90% nowych filmów to ekranizacje, adaptacje, sequele i remake’i.

Nie dziwi zatem, że robi się remake pierwszego filmu Alfreda Hitchcocka, The Lodger (Lokator). Obraz będzie fabularnym debiutem dokumentarzysty, Davida Ondaatje, który ma już na swoim koncie filmy o Hitchcocku.

Pierwszy Lokator powstał poniekąd na kanwie przygód Kuby Rozpruwacza (który tak naprawdę działał zaledwie 39 lat przed powstaniem filmu, czyli w przełożeniu na nasze tak jakby w 1968 – był to więc ówczesny Zodiac 🙂 ).

No ale remake to już nie Kuba Rozpruwacz, a urban thriller (!) umiejscowiony w Los Angeles. Będą w nim dwa przeplatające się wątki – mroczne relacje między niezrównoważoną właścicielką chaty a jej tajemniczym lokatorem oraz śledztwo w sprawie seryjnego mordercy prowadzone przez detektywa z problemami.

Współczesny scenariusz bazuje na powieści Marie Belloc Lowndes, która była też inspiracją dla niemego oryginału.

Zdjęcia rozpoczną się na początku roku 2008. Sony Pictures, które produkuje film, jeszcze nie ustaliło, czy trafi on do kin, czy prosto na DVD. Żenada.

Komenty FB

komentarzy